czwartek, 7 lipca 2011

jak zbudować kościół (2/6)

Jak wygląda kościół?
Głównym tematem nauczania Jezusa było Królestwo Boże (Mat. 4,23: „I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w ich synagogach i głosząc ewangelię o Królestwie i uzdrawiając wszelką chorobę i wszelką niemoc wśród ludu”). Wiele Jego przypowieści ilustruje Królestwo (Mat. 13). Jezus powiedział uczniom, by uzdrawiali ludzi i mówili „Przybliżyło się do was Królestwo Boże.” Po zmartwychwstaniu, a przed wniebowstąpieniem, spędził czterdzieści dni opowiadając uczniom o Królestwie (Dz.Ap. 1,3: „im też po swojej męce objawił się jako żyjący i dał liczne tego dowody, ukazując się im przez czterdzieści dni i mówiąc o Królestwie Bożym”).
Mając za sobą trzy lata chodzenia z Jezusem na co dzień, uczniowie żyli według tego, co uczył ich o Królestwie: spotykali się w swoich domach, dzieląc swoim codziennością. Nazwali ten styl życia „kościołem”. Prawdopodobnie najprostszą definicję kościoła podał Jezus w Mat. 18,20: „Albowiem gdzie są dwaj lub trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich”. Kościół jest tam, gdzie Jezus spotyka się z Jego ludźmi.
Przestudiujcie Dz.Ap. 2,41-47.
Zadawaj proste pytania (co to znaczy? czy to jest dla nas? jak to zrobić?), podkreślaj, zaznaczaj ważne myśli. Czego się uczymy o stylu życia wczesnych chrześcijan w tym fragmencie Słowa? Z kim możesz się podzielić tą nauką w najbliższych dniach?

Rozpoznawanie głosu Boga
Jezus był w stanie stwierdzić, że robił wyłącznie to, co widział, że Ojciec robi i mówił tylko to, co objawił Mu Ojciec (Jan 5,19.20: „Tedy Jezus odezwał się i rzekł im: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, nie może Syn sam od siebie nic czynić, tylko to, co widzi, że Ojciec czyni; co bowiem On czyni, to samo i Syn czyni. Ojciec bowiem miłuje Syna i ukazuje mu wszystko, co sam czyni, i ukaże mu jeszcze większe dzieła niż te, abyście się dziwili.”; Jan 8,26-28: „Wiele mógłbym o was mówić i sądzić, lecz Ten, który mnie posłał, jest wiarogodny, a Ja to, co usłyszałem od niego, mówię do świata. Nie zrozumieli jednak tego, że im o Ojcu mówił. Wtedy rzekł Jezus: Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja jestem i że nic nie czynię sam z siebie, lecz tak mówię, jak mnie mój Ojciec nauczył.”). Powinniśmy robić tak samo. Możemy nauczyć się rozpoznawać Boże działanie i słuchać Jego głos. To wyjątkowo ważne wiedzieć, na czym Jezus chce skupić naszą uwagę. Tylko w ten sposób czynić uczniami innych.
Musimy nauczyć się słuchania Bożego głosu. Na przykład, jeśli jesteś żonaty, możesz być w jednym pomieszczeniu wraz z pięćdziesięcioma innymi ludźmi, ale bez problemu rozpoznajesz głos swojej żony. Dlaczego? Spędziłeś dużo czasu ze swoją żoną i zwyczajnie ją znasz i rozpoznajesz. W Ewangelii Jana 10,4 Jezus powiedział: „Gdy wszystkie swoje wypuści, idzie przed nimi, owce zaś idą za nim, gdyż znają jego głos”. Sposób, by słyszeć głos Boga, to spędzanie z Nim czasu.
Przeczytajcie poniższe fragmenty Pisma i zwróćcie uwagę, w jak różny sposób Bóg do nas mówi. Dzielcie się z innymi osobistym przekonaniem o sposobie, w jaki Bóg mówi do ciebie.
Jan 10,3-5.27; Psalm 119,105; Filipian 4,7; Dzieje Apostolskie 2,17.18; Przypowieści 15,22

Prorokowanie
Modlitwa to sytuacja, gdy my mówimy do Boga. Proroctwo to słowa Boga kierowane do nas – często czyimiś ustami. W 1 Kor. 14,1 dowiadujemy się, że mamy dążyć do miłości i usilnie starać się o dary duchowe, szczególnie o to, by prorokować. 1 Kor. 14,3 mówi o tym, jak prorokować – ku zbudowaniu, napomnieniu i pocieszeniu.
Prorokowanie to nie moment, kiedy wstajesz i świętym głosem zaczynasz zdanie „Tak mówi Pan...”. Nie chodzi też o przepowiadanie przyszłości lub próbę skazania kogoś za jego grzechy. To jest po prostu chwila, kiedy dzielisz się, normalnym głosem, przekonaniami, które Bóg daje ci podczas modlitwy.
Podzielcie się na pary, najlepiej z osobami, z którymi się dobrze nie znacie. Módlcie się po cichu, w myślach, o siebie nawzajem przez parę minut. Później opowiedzcie sobie, jakie myśli przychodziły wam do głowy podczas modlitwy za drugą osobą (te myśli to mógł być fragment Pisma, jakiś obraz, intencja, czasem jakieś wrażenie, cokolwiek).
Zapytaj uczestników spotkania, ilu z nich czuje, że Bóg przemówił do nich czymś, co ich partner zobaczył w modlitwie za nimi (często ponad połowa ludzi czuje, że Bóg przemówił do nich bezpośrednio w ten sposób). Przedyskutujcie krótko, jak możecie użyć daru prorokowania w stosunku do ludzi niewierzących, żeby nie wystraszyć tych, którzy jeszcze nie znają Jezusa.

Twoja historia
Ludzie lubią opowiadać, ale lubią też słuchać. Świadectwa często odgrywają ważną rolę i pomagają ludziom oddać życie Bogu. Możemy się nauczyć opowiadać duchowe doświadczenia w sposób, który jest akceptowany przez ludzi, którzy nie oddali się jeszcze Bogu. Kiedy apostoł Paweł opowiadał swoje świadectwo, na przykład w Dz.Ap. 22, składało się ono z trzech części. Możemy podobnie budować opowiadanie naszego doświadczenia:
1. Opisz swoje życie, zanim uwierzyłeś Jezusowi (lub, jeśli wyrastałeś w wierzącej rodzinie, opowiedz o czasie, zanim nawróciłeś się naprawdę).
2. Opowiedz, jak spotkałeś Jezusa? Jak do tego doszło?
3. Opowiedz, co Jezus zmienił w twoim życiu.
Tej umiejętności będziesz używać stale w rozmowach z ludźmi, którzy nie znają Jezusa. Odkryjesz (przypomnisz sobie) fakty ze swojego życia, które będą pasować do różnych okoliczności związanych z sytuacją ludzi wokół ciebie. Na przykład, dziel się historią, kiedy Bóg zaopatrzył cię w potrzebie lub uzdrowił, gdy byłeś chory. Spróbuj opowiedzieć historię, która będzie brzmiała lekko i świeżo, jakby to wydarzyło się wczoraj.
Podzielcie się na pary i spróbujcie opowiedzieć świadectwo nawrócenia w trzy minuty. Nie używajcie „chrześcijańskich” słów (jak „zbawiony” czy „odkupiony” – żadnego ze słów, które przywykliście używać w kościele). Jeśli twój partner, którego słuchasz, używa takich słów, przerwij mu i każ powtórzyć zdanie z użyciem normalnego słownika.
Ćwicz dzielenie się świadectwem w najbliższych dniach. Módl się, by Bóg przyprowadził ci kogoś, z kim będziesz mógł się nim podzielić.

(zaczerpnięte z simple church)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz